Pożyczki z gwarantem – na czym polegają, dla kogo są przeznaczone, ile możemy pożyczyć?

Czy tańszy kredyt jest rzeczywiście „tańszy”?

Często przedsiębiorcy zaciągając kredyt podświadomie zakładają, że zarówno raty, jak i odsetki od nich będą mogli bez problemu zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. To poważny błąd, gdyż nie zawsze jest to możliwe. W konsekwencji może się zatem okazać, że tańszy kredyt, który wzięli (mniejsze oprocentowanie, mniejsza prowizja, mniejsze ubezpieczenie), jest droższy niż ten, z którego zrezygnowali.

Dlatego warto poświęcić nieco czasu niuansom podatkowym, aby na przyszłość rzetelnie móc ocenić, co się nam naprawdę opłaca. I rzecz ta wcale nie dotyczy wyłącznie młodych, stawiających dopiero pierwsze kroki w biznesie, przedsiębiorców.

Pierwsza ważna rzecz, którą trzeba wiedzieć na temat możliwości odliczania obsługi kredytu obrotowego od podatku, to ta, iż można to czynić wyłącznie w stosunku do odsetek od raty, a nie od niej samej. I, co równie istotne, a może nawet ważniejsze, zgodnie z orzeczeniem Naczelnego Sądu Administracyjnego do kosztów można sobie zaliczyć wyłącznie te odsetki od kredytu, które zostały zapłacone – mówiąc inaczej, sama kapitalizacja odsetek to dla Urzędu Skarbowego za mało, aby nam nie wymierzyć kary za próbę wprowadzenia w błąd fiskusa.

Biorąc powyższy akapit pod uwagę należy zastanowić się, czy dostawszy kredyt obrotowy zdecydować się na opcję z ratami równymi, czy też na opcję z ratami malejącymi? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że te druga jest znacznie korzystniejsza, gdyż mimo tego iż początkowo płacimy więcej to summa summarum odsetki są mniejsze. Jeżeli jednak mamy na uwadze to, że koszty pozyskania kredytu, które odliczamy od tego, co jesteśmy winni państwu, obliczamy na podstawie wielkości odsetek, to rzecz się znacznie komplikuje. Nie wiemy bowiem, co się nam bardziej opłaca – zapłacić mniejsze odsetki, czy uzyskać większy koszt przychodu, a zatem i większą ulgę od podatku? Lepiej to dobrze policzyć przed wzięciem kredytu…

Nieco inaczej przedstawia się sytuacja, jeśli chodzi o kredyt inwestycyjny, który chcemy przeznaczyć, na przykład, na wybudowanie nowej siedziby firmy. Problem dla przedsiębiorcy jest tu taki, że nie może on zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu sum, które wyda na wykonanie projektu przed jego zupełną realizacją. Inaczej mówiąc, dopóki budynek nie stanie i nie zostanie odebrany przez nadzór budowlany, dopóty żadnej faktury nie będzie można sobie odliczyć od podatku.

Co w taki razie robić? Najlepiej tak wynegocjować z bankiem warunki kredytu, aby jak największe koszty jego obsługi były rozliczane po ukończeniu inwestycji. Nie powinno być z tym większych problemów, szczególnie jeżeli to nie nasz pierwszy kredyt wzięty w danej instytucji finansowej, a zresztą nawet i bez tego nie powinno być z tym dużych problemów.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Nie chodzi tu bezpośrednio o wzięty przez nas kredyt oraz jego rodzaj, ale o czas spłacania zań odsetek. Otóż niezwykle istotne jest to, aby ich jak największa ilość przypadała w okresie, w którym prowadzone przez nas przedsiębiorstwo generowało jak największe przychody.

Dlaczego? To banalnie proste, ale wielu przedsiębiorców o tym zapomina i nie uwzględnia tej rzeczy w swoich biznesplanach. W takiej bowiem sytuacji kredyt, a dokładnie rzecz ujmując odsetki od niego, znacznie umniejszą dochód, które podlega opodatkowaniu, a co za tym idzie i sumę, którą będziemy musieli oddać państwu. Rzecz jasna, w przypadku odwrotnym, czyli gdy osiągamy niskie dochody, powinniśmy jak ognia unikać spłat odsetek za kredyt, grozi to bowiem poniesieniem dużych, może nie trudnych do powetowania, ale zawsze strat.

Oczywiście, bankowcy zdają sobie sprawę z opisanych powyżej niuansów podatkowych i starają się wychodzić naprzeciw zapotrzebowaniu swoich klientów za pomocą nowych produktów. I tak na rynku wkrótce ma się pojawić kredyt, którego rata będzie się składała wyłącznie z odsetek. Trudno sobie wyobrazić lepsze rozwiązanie dla przedsiębiorcy niż to, ale, jak wróble ćwierkają, to nie ostatnie słowo banków w tej kwestii…

Aktualne zestawienia dostępnych produktów:
chwilówki online porównanie kwiecień 2024
kredyty gotówkowe porównanie kwiecień 2024
najlepsze konta osobiste kwiecień 2024
karty kredytowe promocje kwiecień 2024